poniedziałek, 11 lipca 2011

It's a quarter after one, I'm all alone and I need you now.

 /kilka wakacyjnych zdjęć/
3,5 h snu- nie szkodzi, po co sen?
zamość ok, zoo także. /jednak wstyd mi za kretynizm ludzi którzy byli niesamowicie dumni z tego że karmią małpki popcornem. /
wesele zarówno w tamtym tygodniu jak i wczorajsze - jak najbardziej na plus, pomimo choroby.
co do reszty. jedyne podsumowanie który aktualnie przychodzi mi do głowy to
nie ma tego dobrego, co by się zjebać nie mogło
i w sumie tyle na ten temat.

liczba 18 coraz bliżej mnie, nadal jakoś to do mnie nie dociera.


sukienka, top - sh

4 komentarze:

  1. o jakie śliczne koronki!

    OdpowiedzUsuń
  2. przepiękne masz włosy!!!

    zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. kolezanko dodaj cos nowego;d

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczne zdjęcia ; ) masz wspaniałe włosy.
    Do tego ta sukienka bardzo ładna
    Pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń